Rada Etyki Public Relations, działająca od miesiąca w nowym składzie, wydała pierwszą opinię o zjawisku trollingu w bardzo szybkiej reakcji na publikację Newsweeka (artykuł "Pracowałem na farmie trolli"). - Uważamy jako zarząd PSPR, że taka reakcja polskiego środowiska PR jest bardzo potrzebna i wskazana. Jesteśmy przekonani, że REPR jako ciało opiniotwórcze i eksperckie w zakresie standardów zawodu, reprezentujące obie organizacje, jest najlepszym nadawcą tego rodzaju komunikatu. Bez oceny wprost tej konkretnej sytuacji i podmiotów, którym redakcja stawia zarzuty, ale jednoznacznie piętnując samo zjawisko i odcinając je od profesjonalnej działalności public relations w Polsce - wyjaśnia Cyprian Maciejewski, członek Zarządu Polskiego Stowarzyszenia Public Relations.
Poniżej pełna treść opinii REPR.
Opinia Rady Etyki Public Relations
w sprawie nieetyczności i szkodliwości zjawiska zorganizowanego trollingu
W związku ze skierowanym przez Zarząd Polskiego Stowarzyszenia Public Relations wystąpieniem o wydanie przez Radę Etyki Public Relations (REPR) opinii dotyczącej coraz częściej opisywanej przez media praktyki zlecania przez podmioty zajmujące się public relations działań hejterskich i trollingu REPR oświadcza, co następuje:
- REPR zauważa, że opisywane w ostatnim czasie przez media (np. w artykule „Operacja Kulawa Rebelia”, Newsweek, publikacja z dn. 27.10.2019) zlecanie przez agencje lub inne podmioty zajmujące się public relations działań hejterskich, oczerniających i dezinformacyjnych jest zjawiskiem godzącym w podstawowe wartości i normy etyczne branży public relations.
- Rada postanowiła wydać to oświadczenie w trybie priorytetowym ze względu na wyjątkową szkodliwość społeczną i komunikacyjną tego zjawiska oraz jego ogromne zagrożenie dla standardów życia publicznego. Rada przedstawia to stanowisko także w celu jednoznacznego potępienia trollingu przez branżę PR reprezentowaną w REPR przez Polskie Stowarzyszenie Public Relations i Związek Firm Public Relations.
- REPR pragnie podkreślić, że zorganizowany trolling stanowi zaprzeczenie istoty public relations, polegającej na budowaniu pozytywnych relacji z otoczeniem. Rada przypomina, że fundamentalne znaczenie dla etyki zawodowej branży PR mają zasady: prawdy, uczciwości i rzetelności. Ma to odzwierciedlenie w polskich i zagranicznych kodeksach etyki zawodowej, m.in. w Kodeksie Etyki PSPR i Kodeksie Dobrych Praktyk ZFPR.
- Rada Etyki Public Relations zwraca również uwagę na ogromne znaczenie wolnych mediów w ujawnianiu zjawisk zorganizowanego trollingu, pokazywaniu ich mechanizmów oraz uświadamianiu wyjątkowej szkodliwości tych zjawisk w otwartym społeczeństwie.
- REPR podkreśla, że w branży PR utrwalone jest stanowisko, iż ukrywanie tożsamości podczas komunikacji w internecie jest poważnym wykroczeniem przeciw etyce PR, zaś nieuczciwe praktyki stosowane przez firmy zajmujące się kreowaniem wizerunku uderzają w środowisko PR, podważając jego wiarygodność. Działalność taka budzi sprzeciw Rady Etyki PR, która stoi na straży przestrzegania etyki zawodowej przez firmy i osoby zajmujące się public relations.
- Rada Etyki Public Relations potępia proceder tworzenia opinii o osobach i firmach za pomocą nieautentycznych wpisów na forach internetowych i w portalach społecznościowych. Zwracając się do wszystkich podmiotów zajmujących się public relations REPR wskazuje, że takie działania są niedopuszczalne, ponieważ naruszają wspomniane wartości i zasady etyki oraz profesjonalizm zawodu PR. Rada uznaje, że nie ma miejsca na takie praktyki w profesjonalnej działalności public relations.
Szczegółowych informacji udziela:
Wojciech Dąbrówka, członek Rady Etyki Public Relations
e-mail: wojciech.dabrowka@gmail.com