Polskie Stowarzyszenie Public Relations ogłosiło laureata Nagrody „Łby PR” 2021. Podczas konferencji "PSPR Day" statuetkę odebrał Ryszard Solski, założyciel i prezes agencji Solski Communications. Wydarzenie było też sposobnością do spotkania się laureata z branżową publicznością i rozmowy m.in. o planach biznesowych, sektorze PR i jego reprezentacji, sytuacji dot. R4S czy o Radzie Etyki Public Relations.
Organizacja przyznaje tę nagrodę najbardziej zasłużonym postaciom w branży, które swoim dorobkiem lub nadzwyczajną inicjatywą przyczyniają się do pozytywnych i trwałych zmian w polskim PR. Nagroda honoruje całokształt dokonań laureata lub też szczególne, wybitne osiągnięcie zawodowe bądź akademickie w minionym roku. Pośród nagrodzonych dotychczas osób znajdziemy m.in. pionierów takich jak Piotr Czarnowski czy Alma Kadragic, akademików Ewę Hope i Krystynę Wojcik, czy łączącego te światy Dariusza Tworzydłę.
- Jako współzałożyciel i prezes Związku Firm Public Relations laureat poprowadził organizację w stronę projektów, które powszechnie są kojarzone i cenione jak Kongres ZFPR, Złote Spinacze czy London School of PR. Jego agencja z powodzeniem dopisuje się i adaptuje do kolejnych rozdziałów czy trendów w historii public relations. Niezmiennie w czołówce, choć sam jako lider – od dawna sytuuje się trochę z boku. Mimo to, jego zdanie nadal wybrzmiewa oraz niesie - tak deficytową – mądrą, konstruktywną krytykę naszego sektora. Z czego sam zwykł żartować, że raz klaszcze, a raz gwiżdże! - uzasadniał w laudacji przewodniczący Kapituły Nagrody, Mateusz Witczyński (pełna treść laudacji).
Uznanie jurorów wzbudził nie tylko dorobek w trakcie trwającej długiej kariery, ale także ostatnie osiągnięcia i standardy obowiązujące wewnątrz agencji. Badani przez Kantar klienci agencyjni od trzech lat wystawiają Solski Communications najwyższe noty.
- Każdy lider jest tak dobry jak dobry jest jego zespół, tak mówi stara maksyma. Dlatego też wiele miłych słów, które dziś padły, chcę zaadresować do mojego zespołu. Bardzo dziękuję, jestem zaszczycony, bo wiem, że w gronie laureatów jest wiele osobistości. Życzę by PSPR rozwijało się i odgrywało coraz ważniejszą rolę w polskiej branży. Liczę na to, że wspólnie z innymi organizacjami będziecie Państwo w stanie godnie ją reprezentować i dążyć do jej profesjonalizacji - podkreślał w przemowie Ryszard Solski.
WOLA WSPÓŁDZIAŁANIA
Wątek samorządu zawodowego i biznesowego był szeroko dyskutowany w rozmowie z laureatem. Kilkukrotnie padła opinia o konieczności zjednoczenia środowiska wokół kluczowych wyzwań. - Wiele rzeczy udało się osiągnąć przez 30 lat działalności polskiego PR. To dobrze, że jest wiele inicjatyw. Każdy znajdzie miejsce dla siebie. Wydaje mi się jednak, że jest za mało woli współdziałania. Czy są potrzebne aż trzy organizacje branżowe? Każda jest trochę inna, choć te dwie „agencyjne” w istocie stawiają sobie takie same cele. Wiadomo, że branża PR musi mieć jedną reprezentację wobec władz państwowych i ustawodawców. Mam więc nadzieję, że jednak w pewnym momencie to wspólne dobro zwycięży i ludzie siądą razem do rozmów co można wspólnie zrobić - apelował Ryszard Solski.
CORE BUSINESS BEZ ZMIAN: RELACJE I REPUTACJA
Prezes agencji Solski Communications zapowiada, że konsekwentnie w najbliższych 2-3 latach będzie się trzymał obranej strategii biznesowej. Nie wykluczając jednocześnie, że zmiany rynkowe będą z czasem tak głębokie, że zmuszą do rewizji planów. - To jest trochę wbrew nurtowi, który obserwujemy. My chcemy się koncentrować na budowaniu reputacji i relacji z otoczeniem. Nie zamierzamy poszerzać naszego portfolio o komunikację marketingową. Zajmujemy się tylko public relations, tak, jak ja rozumiem ten biznes. Oczywiście jestem otwarty na nowe wyzwania, ale w tej chwili nie odczuwamy takiej potrzeby. Zdaję sobie sprawę, że trend poszerzania zakresu działań agencji PR będzie trwał. Zapewne za jakiś czas pozostaną dwie grupy agencji. Pierwsza wąsko wyspecjalizowana w PR, a druga oferująca bardzo szerokie usługi. Te dwie grupy mogą pokojowo współistnieć – wyjaśniał Ryszard Solski. Laureat podkreślał także, że PR jest wciąż młodą branżą w Polsce i niezbędna jest cierpliwość. Także w kształtowaniu specjalistów.
WŁASNA KUŹNIA NAJLEPSZA
- My stawiamy na samodzielne wychowanie kadr od podstaw, wręcz od stażu, i pozostanie tych osób w firmie przez lata. Raczej nie ma na rynku kuźni produkujących znakomitych specjalistów. Jeżeli nasze środowisko oraz biznes będą rosły, to i zasoby ludzkie będą coraz większe. Potrzebny jest jednak na to czas. Dziś mierzymy się z nieco innym problemem, bo z czasem okazało się, że mamy już bardzo seniorski zespół, więc prowadzimy rekrutacje na stanowiska juniorskie - mówił laureat. Nie ukrywał, że ostatnio potwierdza się w jego praktyce narastający ogólnobranżowy problem z rekrutacją nowych pracowników.
Jak w trakcie rozmowy podkreślał Cyprian Maciejewski z Kapituły Nagrody, „Łeb PR” 2021 nie jest typowym laurem podsumowującym karierę. - Równie ważny jest fakt, że imponuje nam to gdzie Ryszard Solski jest tu i teraz razem ze swoją firmą. A także poczucie gwarancji, że Pan i Pana zespół w kolejnych latach ten poziom utrzymają, lub nawet podwyższą, oraz wniosą Państwo jeszcze dużo dobrego do naszej branży.
Nagrody PSPR „Łby PR” są wręczane nieregularnie od 2005 roku. Wyróżnionych dotąd zostało dziewięcioro znakomitych postaci branży. Kapitułę, która w toku dyskusji wyłania ostatecznego laureata, stanowią połączone składy Rady Nadzorczej i Zarządu Stowarzyszenia, a także wybrany zwycięzca konkursów PSPR z poprzednich lat. W tegorocznej edycji zaproszono do tego grona Justynę Szafraniec, Head of Communications z Grupy Generali Polska.
Zobacz rozmowę z Ryszardem Solskim podczas PSPR Day na www.facebook.com/polskipr.
Kontakt dla mediów
Maria Buszman
Przewodnicząca Rady Nadzorczej